Jeśli jesteś fanem anime, to zapewne słyszałeś o “Zero no Tsukaima” (a.k.a. “The Familiar of Zero“). Jest to dość popularne anime, które istnieje już od kilku lat i jest znane z tego, że jest dość zabawne i lekkie. Ale czy naprawdę warto je oglądać? W tym wpisie na blogu, dam ci moje myśli na temat show i czy myślę, że jest warte twojego czasu.
Anime Zero no Tsukaima jest osadzona w fikcyjnym świecie, w którym ludzie mogą używać magii. Historia śledzi Louise, młodą dziewczynę, która studiuje magię w prestiżowej akademii. Louise jest znana z tego, że jest dość straszna w magii i z tego powodu ma przydomek “Louise the Zero”. Pewnego dnia, w ramach szkolnego ćwiczenia, Louise musi przywołać familiarnego (magiczne stworzenie, które służy jako asystent czarodzieja). Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem, a ona kończy się przywoływaniem ludzkiego chłopca z naszego świata o imieniu Saito Hiraga. Od tego momentu historia skupia się na przygodach Louise i Saito, gdy próbują dowiedzieć się, jak wysłać go z powrotem do jego własnego świata.
Jedną z rzeczy, które naprawdę lubię w Zero no Tsukaima jest związek między Louise i Saito. Zaczyna się od tego, że nie bardzo się lubią (głównie dlatego, że Louise ciągle maltretuje Saito), ale gdy spędzają ze sobą coraz więcej czasu, zaczynają żywić do siebie uczucia. To dość typowy romans w anime, ale jest dobrze zrealizowany i jest zdecydowanie jednym z najważniejszych punktów serialu.
Kolejnym pozytywnym aspektem Zero no Tsukaima jest humor. Program może być całkiem zabawny w niektórych momentach i nawet jeśli nie jesteś fanem komedii romantycznych, myślę, że nadal będziesz się śmiał z niektórych hijinks Louise i Saito dostać się do siebie.
Jednak są też pewne negatywne aspekty serialu, o których warto wspomnieć. Jednym z problemów, jakie mam z Zero no Tsukaima jest to, że zbyt mocno opiera się na fanserwisie – tzn. jest wiele scen, w których postacie są pokazywane w seksualnie sugestywnych sytuacjach lub noszą odkrywcze ubrania. Nie jestem przeciwnikiem fanserwisu w ogóle (może być zrobiony dobrze), ale w tym konkretnym przypadku czuję, że osłabia to ogólną jakość serialu.
Innym problemem, który mam jest z pacing-specificically, fakt, że rzeczy mają tendencję do przeciągania na dłużej niż muszą. Na przykład, był jeden wątek, który mógł być łatwo rozwiązany w dwóch lub trzech odcinkach, ale skończyło się rozciągnięte w ciągu sześciu odcinków. To nie jest koniecznie deal-breaker, ale to sprawiło, że straciłem zainteresowanie w niektórych częściach programu.
Czy zatem warto obejrzeć Zero no Tsukaima? Moim zdaniem tak, ale tylko jeśli nie przeszkadza ci fanserwis i wolne tempo. Romans i humor są obsługiwane na tyle dobrze, że przewyższają te negatywy dla mnie, ale twój przebieg może się różnić.”
0 Comments